Program Mercury

Pierwszą grupę amerykańskich astronautów wybrano 9 kwietnia 1959 spośród 110 amerykańskich pilotów wojskowych ze względu na ich predyspozycje fizyczne i doświadczenie.Była to tak zwana „Oryginalna Siódemka” w skład której wchodzili: M. Scott Carpenter, L. Gordon Cooper, John H. Glenn, Virgil "Gus" Grissom, Walter Schirra , Alan B. Shepard, Donald "Deke" Slayton. Jednakże ze względu na problemy z krążeniem Slayton został uziemiony i podczas trwania programu Mercury nie poleciał w kosmos. No i w porządku Astronauci wybrani, NASA zamówiło 20 kapsuł u McDonell’a, wszystko ładnie i pięknie, ale jak to zwykle bywa nie wszystko poszło zgodnie z planem. Odwołano start rakiety „Jupiter” która miała być napędem w suborbitalnej części programu, no ale budżet programu na to nie pozwolił i jej nie oblatano. Pozostałe 20 startów (oprócz startu rakiety Redstone1 podczas którego doszło do awarii układów elektrycznych) przebiegła pomyślnie. Przeprowadzono testy min. osłony termicznej, kapsuły Mercury , systemy ewakuacyjne i sieć namierzania kapsuł. Następnie od 14 czerwca 1959 do 31 stycznia 1961 amerykanie wystrzelili małpy w kosmos (a podobno Rosjanie byli pierwsi w kosmosie ;) ), potem w styczniu 1962 roku w kosmos poleciała jeszcze jedna małpka (Mercury 5). Ok, ale teraz pora na loty załogowe. W programie Mercury załoga była jednoosobowa.

Pierwszy start odbył się 5 maja 1961 (niecały miesiąc po tym jak Gagarin jako pierwszy człowiek znalazł się w kosmosie). Tradycyjnie z problemami przed startem, nie były to problemy natury technicznej lecz tym razem zawiniła pogoda uniemożliwiająca fotografowanie przebiegu misji przez co Alan Shepard siedział sobie 3 godziny w kapsule Mercury 3 i czekał na przejaśnienia. No i oczekiwania się opłaciły kiedy niebo się przejaśniło Shepard poleciał i został pierwszym Amerykaninem w kosmosie (później brał udział w programie Apollo), lot trwał 15 minut. Następny był Grissom i jego Mercury 4, był to 2 i ostatni lot suborbitalny w tym projekcie. Jak tradycja nakazuje podczas tego startu było pare problemów najpierw zawiniła pogoda potem awaria techniczna, ale wystartował. Po starcie dostrzegł że spadochron jest uszkodzony, lecz udało się mu wodować. Problemy się jednak nie skończyły chwile po wodowaniu odpaliły się ładunki wybuchowe mające na celu szybsze odłączenie włazu wyjściowego. Astronauta szybko się ewakuował, ale zaczął tonąc tak samo jak jego kapsuła. Astronautę udało się uratować, ale kapsuła poszła na dno (później brał udział w misji Gemini 3 oraz Apollo 1 ). Niestety Grissom podczas misji Apollo 1 nie miał tyle szczęścia… . Misje od Mercury 6 do Mercury 9 były misjami orbitalnymi.

W sumie wykonanao 6 lotów z udziałem ludzi. Astronauci nie mieli własnych naszywek, a jedynie znak graficzny na swoich kapsułach wspólnym elementem tego znaku była cyfra „7” która miała podkreślać że na sukces każdej misji pracowała cała Oryginalna Siódemka. Realizacja programu kosztowała 1,5 miliarda $ i stanowila podwaliny późniejszych załogowych misji kosmicznych organizowanych przez NASA.