5 pozapłacowych elementów wynagrodzenia, o które naprawdę warto powalczyć

Mariusz Siwko
08.05.2017

Wynagrodzenie to najważniejszy element motywujący pracownika do skupiania się na pracy i robienia wszystkiego, co jest niezbędne do osiągania jak najlepszych wyników. Jednak czasami bywa tak, że szef nie może już podnosić pensji, bo zwyczajnie go na to nie stać. Zamiast upierać się przy swoim i grozić odejściem, warto pomyśleć o wynegocjowaniu pozapłacowych elementów wynagrodzenia. Oto 5 takich elementów.

  1. Karta sportowa – taka karta umożliwia korzystanie z siłowni, basenów czy ośrodków treningowych do ustalonej kwoty. Najczęściej jest to limit miesięczny przyznawany na jednego pracownika, który pozwala na wykupienie karnetu. W dobie mody na bycie fit taki bonus na pewno się przyda i zmotywuje do pracy na wyższych obrotach.
  2. Dopłata do przedszkola – młody rodzic z pewnością ucieszy się z takiego bonusu. Czesne w niepublicznym przedszkolu potrafi być bardzo wysokie, szczególnie w dużym mieście, dlatego pomoc rzędu np. 50% dopłaty przyniesie ogromną ulgę dla domowego budżetu pracownika.
  3. Dopłata do wczasów – kojarzona z poprzednim systemem wciąż jest atrakcyjnym elementem pozapłacowym. Każdy marzy o fajnym wyjeździe, ale niektórym trudno jest na to odłożyć pieniądze. Firma może zastosować klasyczną dopłatę do wczasów lub np. opłacić pracownikom bilety lotnicze czy pobyt w hotelu. Przedsiębiorstwa mają znacznie większą szansę na uzyskanie atrakcyjnego rabatu.
  4. Służbowe narzędzia pracy – telefon i laptop to już coś. Wywalczenie sobie tych narzędzi nie tylko przynosi ulgę dla domowego budżetu (brak abonamentu telefonicznego, brak konieczności zakupu komputera we własnym zakresie), ale także działa bardzo motywująco. Pracownik czuje się doceniony, podnosi się jego prestiż w zespole. Naprawdę warto zawalczyć o takie dodatki.
  5. Darmowe obiady – jeśli w firmie nie ma stołówki czy baru, warto podsunąć szefowi pomysł uruchomienia systemu bonów obiadowych. Firma może podpisać umowę z pobliską restauracją, a obiady mogą być nawet dowożone do siedziby przedsiębiorstwa. To kolejna ulga dla budżetu pracownika, a ponadto świetny sposób na to, by podwładni mieli więcej sił do pracy.

Wspólną cechą wszystkich tych pozapłacowych elementów wynagrodzenia jest to, że nie obciążają one nadmiernie budżetu firmy, a jednocześnie działają bardzo motywująco. Jeśli więc wciąż słyszysz, że szef nie ma pieniędzy na podwyżki, zaproponuj mu inne rozwiązanie, które przekona Cię do pozostania w firmie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie