Polscy kierowcy nigdy nie grzeszyli kulturą za kółkiem, ale czym innym jest wpychanie się przed inne auta w korku, a czym innym jawnie agresywne zachowanie w stosunku do pozostałych uczestników ruchu drogowego. W sieci można znaleźć mnóstwo filmików pokazujących kierowców atakujących innych, bo coś akurat im się nie spodobało. Nagminne jest zajeżdżanie drogi, prowokowanie, mruganie światłami, nadużywanie sygnałów dźwiękowych, pokazywanie obelżywych gestów. Jak sobie radzić z agresją na drodze i nie dać się sprowokować? Oto 5 ważnych rad.
- Nie daj się wciągnąć w zaczepki – jeśli widzisz, że kierowca stojący na sąsiednim pasie macha do Ciebie, pokazuje Ci środkowy palec, krzyczy i otwiera okno, nie reaguj na to. Patrz przed siebie, ewentualnie szeroko się uśmiechnij i pokaż, że jesteś ponad tym. Emocje powinny szybko opaść, a gdy zapali się zielone światło, po prostu ruszaj i zapomnij o wszystkim.
- Nie pouczaj innych – pamiętaj, że agresję może wywołać nawet drobiazg. Dlatego zastanów się dwa razy, zanim zwrócisz uwagę innemu kierowcy, nawet jeśli popełnił ewidentny błąd lub zachował się w mało kulturalny sposób. Odetchnij głęboko i skup się na drodze, bez wdawania się w niepotrzebną wymianę „uprzejmości”.
- Nigdy nie wychodź za samochodu, jeśli zbliża się do Ciebie agresywny kierowca – to najgorsze, co możesz zrobić. Nigdy nie wiesz, czy napastnik nie jest uzbrojony, czy nie ma przy sobie niebezpiecznego narzędzia, czy nie jest poszukiwanym przestępcą itd. Nie ryzykuj i nie udawaj samozwańczego stróża prawa. To może doprowadzić do eskalacji konfliktu i nieprzewidzianych konsekwencji.
- Wezwij policję, jeśli czujesz się zagrożony – agresywny kierowca nagle wyskakuje z pojazdu i biegnie w Twoją stronę? Nie otwieraj szyby, nie wdawaj się z nim w dyskusję. Zadzwoń na policję o zgłoś to, podając numer rejestracyjny auta agresora. Prawo gwarantuje Ci ochronę w sytuacji zagrożenia. Już samo wyjęcie telefonu i pokazanie go agresywnemu kierowcy powinno ostudzić jego zapędy.
- Zainwestuj w rejestrator jazdy – takie urządzenie będzie bardzo pomocne w sytuacji, gdy agresywny kierowca Cię zaatakuje, wyjdzie ze swojego auta i będzie dążyć do konfrontacji. Nagranie udokumentuje zdarzenie i będzie dowodem na policji lub w sądzie – może się przecież zdarzyć, że agresor zniszczy Twój samochód lub wygłosi pod Twoim adresem groźby karalne. Nie możesz tego zbagatelizować! Takie zachowania muszą spotkać się z reakcją odpowiednich służb.
Agresywne zachowania na drodze są normą, której jednak nie należy akceptować. Nigdy nie wiadomo, na kogo się trafi, a niektórzy agresorzy niekoniecznie muszą poprzestać tylko na wyzwiskach.
