Są bardzo męskie, niemal niezniszczalne, praktyczne i dają ogromną frajdę z jazdy. Samochody terenowe (nie mylić z SUV-ami!) są obiektem pożądania niejednego kierowcy. Te oferowane w salonach są jednak ekstremalnie drogie, dlatego większość potencjalnych kupców rozważa jedynie oferty z rynku wtórnego. Niestety, auta terenowe z drugiej ręki bywają bardzo wyeksploatowane, źle serwisowane i zwyczajnie zajeżdżone. Sprzedawcy doskonale wiedzą, jak ukryć ich wady, co utrudnia zadanie kupującym. Dlatego tym razem podpowiemy Ci, na których 5 elementów musisz koniecznie zwrócić podczas oględzin.
- Rama – prawdziwy samochód terenowy musi być zbudowany na ramie. Wspiera się na niej całe poszycie, napęd i podwozie. Rama gwarantuje autu niezniszczalność, ale tylko pod warunkiem, że nie jest uszkodzona. Niestety na rodzimym rynku nie brakuje egzemplarzy ze spawanymi czy pogiętymi ramami. Wystrzegaj się ich! Zniszczona rama dyskwalifikuje samochód z dalszej eksploatacji.
- Ślady po topieniu – wiele aut terenowych może bez trudu pokonywać nawet dość głębokie kałuże, ale ich właściciele czasami przesadzają, co kończy się całkowitym zatopieniem samochodu. Tego nie wytrzyma nawet terenowy twardziel. Po zalaniu można się spodziewać poważnych problemów z elektroniką i elektryką, a także silnikiem. Podczas oględzin szukaj więc wszelkich śladów zwiastujących, że auto było topione – mogą to być np. wyraźne zacieki na podsufitce czy woda w reflektorach.
- Praca skrzyni biegów – oraz reduktora, w który powinno być wyposażone każde prawdziwe auto terenowe. W tego typu samochodach, szczególnie intensywnie eksploatowanych, układ przeniesienia napędu jest narażony na gigantyczne obciążenia. Jeśli podczas zmiany biegów słyszysz jakiekolwiek zgrzyty, to odpuść sobie zakup auta i nie wierz w opowieści sprzedawcy, że wystarczy tylko zmienić olej.
- Zachowanie na asfalcie – nawet samochód stricte terenowy musi się dobrze prowadzić, dlatego przed zakupem koniecznie poproś sprzedawcę o jazdę próbną na asfalcie. Można podczas niej wychwycić wszelkie niepokojące objawy uszkodzenia podwozia, jak myszkowanie po drodze, drganie kierownicy czy nieskuteczne hamowanie. Uważnie obserwuj też wskaźnik temperatury silnika – może się okazać, że podczas dłuższej jazdy silnik się po prostu przegrzewa.
- Ogólny stan samochodu – może on zdradzić, czy dotychczasowy właściciel dbał o auto. Samochody terenowe nie muszą być oczywiście piękne i lśniące (jest to wręcz podejrzane), ale na pewno powinny posiadać kompletne wyposażenie, jak osłony podwozia, progi, ewentualnie osłonę chłodnicy. Zwróć uwagę na stan opon – terenowe są bardzo drogie, dlatego jeśli dany egzemplarz ma zużyte ogumienie, jest to podstawą do daleko idących negocjacji cenowych.
Kupno używanego samochodu terenowego to duże ryzyko. Co gorsza pomyłka będzie bardzo kosztowna, ponieważ części zamienne do takich aut są znacznie droższe niż do popularnych modeli. Dlatego nie kupuj oczami – kieruj się rozsądkiem i zasadą ograniczonego zaufania do
