Luksus za grosze? Tak! Oto Rover 75

Marek Szydełko
18.04.2016

Luksusowe samochody kojarzą się nam ze świetnymi osiągami, doskonałym wykończeniem wnętrza i piękną linią oraz... bardzo wysokimi cenami. W większości przypadków stereotyp ma swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Ten samochód jednak wymyka się konwenansom. Rover 75 to prawdziwy arystokrata, który jednak nie zrobił wielkiej kariery w Europie. Dzięki temu dziś można go kupić niemal za grosze.

Brytyjski rodowód, ale technologia z Niemiec

Rover 75 to samochód, który wyglądem jednoznacznie nawiązuje do tradycji brytyjskiej motoryzacji. Trudno go przeoczyć na ulicy. Ma eleganckie kształty, w czym może przypominać wielkie dzieła projektantów znad Tamizy. Faktem jest jednak, że jego bryła nie jest ponadczasowa. Niektórym się podoba, innych odrzuca – ot, taki typ.

Jednak zasiadając w środku tego samochodu trudno jest już narzekać. Od razu trąci brytyjskim luksusem. Większość egzemplarzy oferowanych na rynku wtórnym ma bardzo bogate wyposażenie. Nietrudno trafić na skórzaną tapicerkę, automatyczną klimatyzację, pełną elektrykę, automatyczną skrzynię biegów. To naprawdę szyk z wysokiej półki, nawet jak na dzisiejsze standardy.

Ciekawostką jest fakt, że w konstrukcji Rovera 75 palce maczali niemieccy inżynierowie z BMW. Dzięki temu auto może się pochwalić naprawdę świetnymi właściwościami jezdnymi i dobrą jakością wykonania. Nawet kilkunastoletnie, ale bezwypadkowe i zadbane egzemplarze, nie przysparzają swoim właścicielom wielu trosk. To solidny samochód.

Rover 75 – okazja dla szukających luksusu za niewielkie pieniądze

Rover 75 nigdy nie stał się rynkowym przebojem. Wpływ na to bez wątpienia ma jego iście brytyjski wygląd oraz fakt, że samochody z tamtejszym rodowodem nie cieszą się dobrą opinią. Uchodzą za awaryjne, przekombinowane i mało trwałe. Można się spierać co do prawdziwości tej opinii. Faktem jest, że Rover 75 wymyka się stereotypom.

Samochód nawet po wielu latach nie jest przesadnie awaryjny. Co ważne ceny części zamiennych są niskie, a większość napraw może przeprowadzić każdy zakład mechaniczny. Jest to auto niezbyt kłopotliwe w eksploatacji. Nawet w wersji z popularnym silnikiem wysokoprężnym 2.0 CDT. Ilość miejsca w środku zadowoli przeciętną rodzinę, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę Rovera 75 kombi (dość rzadki widok na naszych drogach).

Jeśli lubimy silniki benzynowe, to także jest w czym wybierać. Warto jednak uważać na podstawową wersję 1.8 o mocy 120KM. Silnik ten jest zbyt słaby do ciężkiego Rovera 75, przez co nie możemy liczyć na dobre osiągi, a spalanie w cyklu miejskim przekracza 10 litrów na setkę.

Kiepska marka tego samochodu ma duże przełożenie na ceny używanych egzemplarzy. To zdecydowanie jedno z najtańszych aut tej klasy na rynku. Za mniej niż 20.000 złotych możemy więc kupić świetnie wyposażony, w miarę świeży samochód z oszczędnym i niezbyt kłopotliwym silnikiem diesla pod maską, który posłuży nam jeszcze przez długi czas. Naprawdę trudno znaleźć dla niego konkurencję w tym przedziale cenowym.

To prawda – luksus nie musi być drogi. Rover 75 świetnie to udowadnia.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie