Zapieczone koło – jak sobie z tym poradzić?

Mateusz Nowak
13.04.2018

Wielu kierowców wymienia koła w samochodzie we własnym zakresie. Można to zrobić nawet na parkingu pod blokiem, o ile dysponuje się całymi kołami (opona na feldze). Jest to rozwiązanie dla oszczędnych oraz dla osób, które po prostu lubią dłubać przy samochodzie. Teoretycznie nie jest to trudna operacja, ale wszystko może się zmienić, gdy okaże się, że jedno z kół jest zapieczone. Co wtedy? Przeczytaj nasz poradnik.

Grunt to ustabilizowanie auta na podnośniku

Zapieczone koło można zdjąć bez pomocy fachowca, ale najważniejsze jest zadbanie o bezpieczeństwo swoje i samochodu. W tym celu musisz się upewnić, że auto bardzo solidnie tkwi na podnośniku. Wskazane będzie użycie tzw. koziołków, które podstawia się pod elementy nośne lub np. tylną belkę.

Gdy wiesz już, że samochód nie ma prawa spaść z podnośnika (co byłoby katastrofą), możesz przystąpić do walki z zapieczonym kołem. Co Ci będzie potrzebne? Kilka elementów:

  • Środek smarujący (najlepiej smar miedziany)
  • Duży młotek lub siekierka
  • Drewniany klocek

Zabieramy się do dzieła

Zacznij od spryskania połączenia piasty z otworem centrującym w feldze. Po kilku minutach środek powinien zadziałać i zmniejszyć siłę połączenia. Następnie chwyć młotek lub siekierkę oraz drewniany klocek. Przyłóż go do rantu felgi i stopniowo uderzaj – powtarzaj tę czynność do skutku, zmieniając oczywiście miejsca na feldze.

Po kilkunastu próbach koło powinno się już obluzować i swobodnie odpaść od piasty. Jeśli to nie nastąpi, możesz podjąć próbę silnego uderzenia w felgę od wewnętrznej strony. Wiąże się to jednak z ryzykiem uszkodzenia koła i nie polecamy tego sposobu, jeśli masz do czynienia z felgą aluminiową.

Uwaga!

Nie uderzaj w koło w nieskończoność, ponieważ możesz w ten sposób uszkodzić elementy zawieszenia.

Co zrobić w sytuacji, gdy koło za nic nie chce puścić? Nie pozostaje Ci nic innego, jak ponownie je przykręcić i udać się do zakładu wulkanizacyjnego. Fachowcy z pewnością poradzą sobie z problemem.

Rada na przyszłość

Aby uniknąć takich problemów przed kolejnym sezonem, koniecznie nasmaruj piastę smarem miedzianym. To samo zrób z otworem centrującym w feldze. Dopiero wtedy możesz założyć koło na piastę. Ten prosty zabieg powinien wyeliminować ryzyko ponownego zapieczenia się koła. Zwróć na to uwagę także swojemu wulkanizatorowi!

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie