5 muzyków, którzy dali się we znaki polskiej publiczności

Krzysztof Jagielski
17.04.2017

Muzyk to zawód transgraniczny. Swój profesjonalizm artysta powinien udowadniać bez względu na to, gdzie akurat występuje i wszystkich fanów traktować jednakowo. Wiadomo, że to tylko iluzja i różni muzycy wielokrotnie manifestowali swój brak szacunku do publiczności. Dotyczyło to także polskich fanów. Wybraliśmy 5 przykładów tego typu zachowań, które do dziś są w naszym kraju pamiętane.

  1. Morrissey – ekscentryczny i awangardowy artysta przyjechał do Polski na dwa koncerty w 2014 roku. Pierwszy występ muzyka w warszawskiej Stodole skończył się skandalem. Morrissey po około pół godzinie zszedł ze sceny bez słowa i już na nią nie wrócił. Organizator wytłumaczył, że muzyk nie czuł się bezpiecznie, bo na scenę rzucano różne przedmioty. Fani byli zbulwersowani. Dodajmy, że kilka dni później odbył się koncert w Krakowie i ten występ przebiegł już bez zakłóceń.
  2. System of a Down – gdy przyjechali do Polski w 1998 roku, aby supportować występ Slayera w katowickim Spodku, mało kto cokolwiek o nich wiedział. Grupa zagrała koncert, ale trudno go zaliczyć do udanych. Wokalista został obrzucony produktami spożywczymi, a publiczność nerwowo domagała się zejścia kapeli ze sceny. Wtedy System of a Down przysięgli, że nigdy więcej nie zagrają w Polsce. Chwilę później stali się megagwiazdami ciężkiego grania, a polska publiczność nareszcie doceniła ich dokonania. Na szczęście zespół złamał dane słowo i pojawił się w Polsce w 2013 roku.
  3. Rihanna – wielka gwiazda muzyki pop występowała w naszym kraju kilkakrotnie, ale raz poważnie zaszła Polakom za skórę. W 2013 roku wokalistka dała koncert w Gdyni. Wcześniej jednak wrzuciła na Instagram zdjęcie z plaży w Sopocie, na którym widać tłum fanów starających się o jej autograf. Rihanna napisała, że czuła się jak „p... zwierzę w klatce„ i że „tak wygląda plażowy dzień w Polsce”. Część fanów do dziś jej tego nie zapomniała.
  4. Justin Bieber – idol nastoletniej części publiczności pierwszy koncert zagrał w Polsce w 2013 roku. Artysta popełnił jednak wcześniej ogromną (z polskiego punktu widzenia) gafę publikując w mediach społecznościowych wpis, że lada moment wystąpi w... Rosji. Dla nas to oczywiście duża obelga, ale Bieber mógł sobie z tego nie zdawać sprawy.
  5. Sinead O'Connor – kontrowersyjna artystka jest znana ze swoich oryginalnych poglądów i ekscentrycznych form ich manifestowania. Polscy fani na pewno zapamiętali jej słynny wywiad telewizyjny z 1992 roku, podczas którego wokalista podarła z nienawiścią zdjęcie Jana Pawła II. Oczywiście był to symboliczny sprzeciw wobec problemu pedofilii w Kościele, ale wielu Polaków poczuło się urażonych.

Artyści zawsze prowokowali i będą prowokować – dotyczy to nie tylko polskiej publiczności. Dlatego będąc fanem dobrze jest umieć oddzielić sferę czysto twórczą od prywatnych poglądów idola.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie