Kontroluj konto bankowe swojego dziecka!

Każdy rodzic powinien ufać swojemu dziecku, oczywiście jeśli pociecha sobie na takie zaufanie zapracowała. Mimo to w wychowaniu warto także kierować się zasadą: ufaj, ale kontroluj. Choć wymyślił ją zbrodniarz (Stalin), to w życiu bardzo często się ona sprawdza. Jeśli Twoje dziecko ma już konto bankowe, zalecamy jego regularne sprawdzanie, do czego jako opiekun prawny masz pełne prawo. Jak kontrolować konto dziecka? Oto kilka prostych sposobów.

Sprawdzaj saldo

Możesz to robić z poziomu bankowości elektronicznej, ponieważ do ukończenia przez dziecko 18. roku życia zachowujesz do tego prawo. Jeśli dziecko nie ukończyło 13. roku życia to także Ty decydujesz o przelewach i możesz swobodnie ustalać limity wypłat z bankomatu.

Sprawdzanie salda pozwoli Ci zorientować się, w jaki sposób dziecko gospodaruje kieszonkowym i na co przeznacza swoje pieniądze. Nie chodzi tutaj o inwigilację, ale sprawdzenie czy np. pociecha nie ma jakichś problemów.

Limity

Podczas zakładania konta bankowego dla dziecka możesz ustalić limit wypłat z bankomatu czy maksymalnej wysokości przelewu. Przed ukończeniem 13. roku życia dziecko nie może samodzielnie zmienić tych limitów. Tym samym zachowujesz sporą kontrolę nad wydatkami swojej pociechy.

Ustawienie limitów jest bardzo dobrym sposobem na to, aby nauczyć dziecko mądrego gospodarowania pieniędzmi i niewydawania zbyt dużych sum na zachcianki. Jest to także dość skuteczna forma ochrony środków na wypadek np. zgubienia karty płatniczej czy jej kradzieży.

Karta przedpłacona

Jest to wygodny, choć rzadko stosowany sposób na to, aby zachować pełną kontrolę nad wydatkami dziecka. Taką kartę trzeba regularnie „doładowywać”, zupełnie jak kartę telefoniczną. Może to być prosta i nowoczesna forma przekazywania dziecku kieszonkowego.

Gdy środki na karcie się skończą dziecko nie będzie mogło wykonać żadnej transakcji, co uchroni je przed zaciągnięciem debetu w koncie.

Zablokowanie dostępu do konta

Może się zdarzyć, że dziecko nie doceni faktu posiadania konta bankowego i nie będzie się stosować do zasad określonych przez rodziców. Jeśli nie pomogą rozmowy i ostrzeżenia, pozostanie już tylko radykalny krok, czyli zablokowanie dziecku dostępu do konta. Rodzic ma do tego pełne prawo i wszystkie formalności załatwi w banku.

Zablokowanie dostępu nie jest równoznaczne z zamknięciem konta. Rodzic nadal może wpłacać na rachunek pieniądze z myślą o ponownym udostępnieniu pociesze karty płatniczej i danych do bankowości elektronicznej, oczywiście po odpokutowaniu kary.

Kontrolowanie konta bankowego dziecka, oczywiście nie do przesady, jest dobrym sposobem na to, aby na bardzo wczesnym etapie nauczyć pociechę oszczędności i mądrego gospodarowania pieniędzmi.