Najlepsi gitarzyści - jak osiągnąć ich kunszt?

Marek Szydełko
01.12.2016

Wielu początkujących miłośników gitary marzy, aby zostać wielkim gitarzystą i konkurencją dla swojego idola. Nawet jeśli nie zostaniemy drugim Jimim Hendrixem, możemy stać się dobrym muzykiem. Jak ćwiczyć i czym się kierować, aby to osiągnąć?

Ćwiczenia

W każdej dziedzinie, w której się szkolimy i chcemy wprawić,najważniejsza jest praktyka. Nie jest rzeczą możliwą, aby osiągnąć biegłość w sztuce grania na gitarze bez intensywnych i regularnych ćwiczeń. Mistrzowie gry ćwiczą po kilka godzin dziennie, co jest ciężkie do wdrożenia w życie przez większość z nas. Chodzimy do prac, szkół, nie możemy poświęcić gitarze całego swojego czasu. Niemniej, warto postawić na żelazną dyscyplinę i ćwiczyć codziennie - ten aspekt wydaje się oczywisty dla każdej osoby, która chce dążyć do wprawy i perfekcji. Oprócz ćwiczeń domowych, warto czasem wybrać się do profesjonalnego studia, jak np. rimbi rimbi studio i sprawdzić jakość swoich brzmień. Magazyn The Rolling Stone opublikował w 2011 listę stu najlepszych gitarzystów świata. Jakie są ich porady? Przyjrzyjmy się tym najważniejszym i najciekawszym:

  • używaj metronomu - to urządzenie nadaje tempo grze, pozwala zatem nabrać wyczucia rytmu.
  • dobrze dobrana kostka - grubszy plastik pozwala na osiągnięcie pełniejszych i głębszych brzmień oraz łatwiej jej używać, nie pozwala jednak na szybkie, intensywne kostkowanie. Cienka natomiast bardzo ułatwia prawną grę akordów.
  • skale - mistrzowie radzą, aby skoncentrować się na najważniejszych, czyli skali molowej, durowej, urowej i pentatonice, a po ich opanowaniu na skalach bluesowych; nie zawsze więcej znaczy lepiej, a znajomość podstaw jest najważniejsza.
  • wzmacniacz - poważnie myśląc o grze na gitarze, należy nauczyć się gry ze wzmacniaczem. Na początku radzi się ustawienie potencjometrów treble, middle, bass na środek dostępnej skali, później można testować inne ustawienia.
  • gryf - jedna z najtrudniejszych rzeczy do opanowania. Radzi się zacząć poszukiwania swojego od struny E6 na dwunastym progu i stopniowo poszerzać zakres używanych nut.
  • idol - znalezienie mentora, na którym będziemy się wzorować, jest o tyle ważne, że pozwala obrać jakiś konkretny kierunek, w którym pójdzie nasza nauka oraz późniejsza gra

Podsumowując

Znane powiedzenie, że trening czyni mistrza, nie jest odkryciem, lecz warto je przypomnieć. Życzymy wszystkim czytelnikom talentu i wytrwałości w ćwiczeniach, poszukiwaniu swoich brzmień i doskonaleniu techniki. Pragniemy również dodać z lekkim przymrużeniem oka, że nie polecamy efekciarskiego podpalania gitary podczas gry - próbowało już wielu, a nie wyszło nikomu.

Artykuł partnera.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie