Wynajmowanie mieszkania dla wielu osób jest sposobem na spore oszczędności, ale wiąże się także z ryzykiem. To właściciel narzuca zasady wynajmu i może oczywiście podjąć decyzję o podniesieniu wysokości czynszu. Jednak polskie prawo dość dobrze chroni lokatorów, dlatego taka podwyżka nie może zostać wprowadzona ad hoc. Przeczytaj, jakie obowiązują tutaj zasady.
Najważniejszą zasadą, o której musi pamiętać właściciel mieszkania, jest to, że podwyżki czynszu nie można wprowadzić z miesiąca na miesiąc. Zgodnie z polskim prawem najemca musi zostać o tym fakcie poinformowany, a następnie muszą mu zostać wypowiedziane obecne warunki wynajmu.
Pamiętaj
Przepisy precyzują, że takie wypowiedzenie obowiązuje przez okres minimum 3 miesięcy, o ile obie strony nie umówiły się wcześniej na jego wydłużenie.
Wypowiedzenie warunków umowy musi zostać dostarczone lokatorowi przed końcem miesiąca. Wówczas podwyżka – o ile lokator się na nią zgadza – zostanie wprowadzona od początku miesiąca następującego po ostatnim miesiącu obowiązywania wypowiedzenia.
Przykład
Jan Kowalski wypowiedział umowę lokatorowi 25 czerwca. Podwyżka może więc zostać wprowadzona dopiero od 1 października.
Polskie prawo ogranicza częstotliwość wprowadzania podwyżek czynszu. Właściciel mieszkania może to zrobić jedynie raz na pół roku, czyli najwcześniej 6 miesięcy po wprowadzeniu poprzedniej podwyżki.
Istnieje również ograniczenie co do wysokości takiej podwyżki. Zgodnie z prawem nie można podnieść opłaty czynszowej o więcej niż 3% tzw. wartości odtworzeniowej lokalu (jest to iloczyn powierzchni użytkowej mieszkania i średniego kosztu budowy 1 m2 lokalu, podawanego osobno dla każdego regionu kraju).
Właściciel może zastosować większą podwyżkę jedynie w 3 przypadkach:
Jak widać swoboda właściciela mieszkania w zakresie ustalania stawek czynszu już po zawarciu umowy jest mocno ograniczona. To dobra informacja dla lokatorów, którzy obawiają się niekontrolowanego wzrostu opłat.