Dobre zdjęcia nieruchomości potrafią zdziałać cuda. Same oczywiście nie sprzedadzą mieszkania czy domu, ale zachęcą potencjalnego kupca do osobistych oględzin. To już połowa sukcesu. Dlatego tak ważne jest, aby zrobić porządne fotografie, które możliwie najlepiej oddadzą charakter wnętrza i zwiększą jego atrakcyjność w oczach oglądających. O czym należy pamiętać? Poznaj 5 najważniejszych zasad.
- Odpowiednia pora – zdjęcia nieruchomości, szczególnie wnętrz, należy robić rano lub wczesnym popołudniem. Nigdy natomiast wieczorem, ponieważ lampa błyskowa znacznie pogorszy efekt wizualny. To samo dotyczy sztucznego oświetlenia. Trikiem stosowanym przez zawodowych sprzedawców nieruchomości jest robienie zdjęć w pochmurny dzień, kiedy światło jest bardziej miękkie, a tym samym wnętrze prezentuje się naturalnie i estetycznie.
- Perspektywa – częstym błędem popełnianym przez sprzedających nieruchomość jest robienie zdjęć z góry. Intencje są dobre, bo chodzi o pokazanie jak największej przestrzeni. Jednak trzeba się wczuć w rolę oglądającego. Chce on zobaczyć mieszkanie z takiej samej perspektywy, jakby siedział w nim przy stole. Dlatego zdjęcia należy robić na wysokości oczu siedzącej osoby.
- Poziom – przekrzywione zdjęcia nigdy nie wyglądają dobrze, świadczą o pośpiechu i niechlujstwie autora, co nie wróży sukcesu podczas sprzedaży nieruchomości. Dlatego najlepiej jest używać statywu, który gwarantuje, że zdjęcia będą idealnie proste i nieporuszone.
- Kompozycja – zasada brzmi: pokaż to, co jest najbardziej atrakcyjne i co może przykuć uwagę oglądającego. W centrum kadru należy umieścić najważniejsze elementy wyposażenia mieszkania. Nikogo nie interesuje to, jak wygląda włącznik czy karnisz. Każdy chce natomiast zobaczyć piękny stół, ładną podłogę czy efektowną kabinę prysznicową.
- Schludny kadr – zwracaj uwagę na szczegóły. Nie dopuść do tego, aby oglądający zobaczył bałagan na drugim planie. Jeśli robisz zdjęcie stołu, to zadbaj, aby stały na nim świeże kwiaty, a nie zwiędłe badyle. Mieszkanie musi zostać posprzątane i przygotowane do sesji zdjęciowej. Na zdjęciach nie mogą się też znaleźć żadne osobiste przedmioty – np. gąbka na wannie czy maszynka do golenia na umywalce.
Warto wziąć sobie te rady do serca, ponieważ słabe zdjęcia na pewno nie zachęcą oglądających do nawiązania kontaktu z właścicielem i mogą zniweczyć nawet świetny opis nieruchomości.
