Zakup mieszkania z lokatorami – ogromny problem dla obu stron

Remigisz Szulc
12.09.2016

W Polsce bardzo dużą popularnością cieszą się licytacje komornicze, podczas których czasami można nabyć atrakcyjną nieruchomość za cenę grubo poniżej rynkowej. Dla jednych to świetny sposób na biznes, dla drugich jednak ogromne ryzyko. Zwykle jest bowiem tak, że w zlicytowanym mieszkaniu czy domu są zameldowani lokatorzy. Nabywca niejako „przejmuje ich” wraz z nieruchomością. I to na jego głowie jest rozwiązanie tej bardzo kłopotliwej sytuacji. Zakup mieszkania z lokatorami nie zawsze się opłaca.

Dokładnie sprawdź, na co się piszesz

Bardzo niska cena zakupu nieruchomości zawsze ma jakieś drugie dno. W przypadku licytacji komorniczych najczęściej w grę wchodzi ryzyko nabycia mieszkania, w którym ktoś jest zameldowany. Można to sprawdzić prosząc o wgląd do księgi wieczystej nieruchomości lub dopytując komornika o szczegóły.

Taka przezorność jest mocno uzasadniona. Mieszkanie za cenę niższą od rynkowej np. o 30% wbrew pozorom nie musi być doskonałą inwestycją. Jeśli okaże się, że wraz z nieruchomością przejmiesz jej mieszkańców, to przygotuj się na masę problemów.

Po uzyskaniu aktu nabycia nieruchomości formalnie staniesz się jej właścicielem. Nie oznacza to jednak, że możesz od razu zmienić zamki i wynieść rzeczy lokatorów. Są oni chronieni przepisami lokatorskimi, które w Polsce są dość rozbudowane.

Pamiętaj

Prawo mówi, że nie można wykwaterować kobiet w ciąży, dzieci do 13. roku życia, osób niepełnosprawnych i bezrobotnych. Do tego eksmisji nie dokonuje się w miesiącach zimowych.

Może się więc okazać, że spadnie na Ciebie obowiązek tolerowania lokatorów, utrzymania nieruchomości i godzenia się na to, że mieszkańcy nie opłacają żadnych rachunków.

Co robić? Długa i wyboista droga

Aby pozbyć się lokatorów z mieszkania konieczne jest przeprowadzenie eksmisji. Zleca się ją komornikowi, a ten niezwłocznie przystępuje do swoich obowiązków. Jest tylko jeden problem: mieszkańcom musi zostać wskazany lokal zastępczy, nie można ich eksmitować na bruk.

Komornik występuje o wskazanie lokalu do właściwej gminy i na tym jego rola się kończy. Jak wiadomo polskie miasta mają bardzo ograniczone zasoby, dlatego poszukiwanie nowego mieszkania może trwać miesiącami, a nierzadko latami.

Nic dziwnego, że wielu właścicieli takich mieszkań szuka innych sposobów na pozbycie się lokatorów. Nie zawsze są to metody zgodne z prawem, a tym bardziej z moralnością. Warto przy tym wiedzieć, że lokator zachowuje swoje prawa i może np. wezwać policję, jeśli właściciel naruszy jego mir domowy i bez jego zgody wymieni zamki czy odłączy media.

Podsumowując: zakup mieszkania z lokatorami to bardzo duże ryzyko. Opłaci się tylko w sytuacji, gdy uda się szybko pozbyć mieszkańców. W przeciwnym razie będzie to nietrafiona inwestycja, która przysporzy właścicielowi wiele stresu i niepotrzebnych kosztów. 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie