Dla dzieci: Statek piracki Little Tikes – świetna zabawka dla kreatywnych maluchów

Krzysztof Jagielski
09.09.2015

Pluszaki kojarzą Wam się tylko z kurzem? Macie dość kolejnych piłek, które po kolei lądują u sąsiada lub przebijają się na ogrodzeniu? Boicie się, że następna gra na konsolę wywoła u dziecka uzależnienie? Mamy ciekawą propozycję zabawki, która nie tylko da Wam wytchnienie na wiele godzin, ale też pomoże Waszym dzieciom w rozwijaniu ich kreatywności. Statek piracki Little Tikes nie zrujnuje też Waszego portfela. Zabawka idealna? Warto się przekonać. Oto nasza recenzja.

Bogate wyposażenie – gwarancja świetnej zabawy!

Statek piracki Little Tikes w katalogach sklepów z zabawkami najczęściej nazywany jest stołem wodnym. Nie bez przyczyny. Pokład można bowiem niemal całkowicie zalać wodą, co jeszcze podnosi frajdę podczas zabawy. Nie znamy dziecka, które nie lubiłoby pluskać się w ciepłej wodzie podczas zabawy na świeżym powietrzu.

Bardzo mocną stroną tej zabawki jest bogate wyposażenie. Little Tikes stanęło na wysokości zadania i nie „wciska” rodzicom konieczności dokupienia dodatkowych elementów. W cenie otrzymujemy kompletny statek, wraz z kilkoma ruchomymi elementami:

  • 2 piratami
  • rekinem
  • pontonem
  • sitkiem
  • czerpakiem
  • kubełkiem

Poza tym na pokładzie statku znajdziemy zjeżdżalnię, koło sterowe, opuszczaną kotwicę z kołowrotkiem, dwa młyny do wymuszania ruchu wody, armatkę wodną (ma niesamowitą siłę rażenia!) oraz punkt centralny całej konstrukcji – spory maszt z bocianim gniazdem i pompką, dzięki której woda tryska ze szczytu masztu wprost na pokład.

Statek piracki Little Tikes spokojnie zmieści się w każdym małym ogródku, na działce, a ewentualnie także na większym balkonie. Jego wymiary to około 101x71x79cm. Konstrukcja jest lekka, mieści około 13 litrów wody. Uważajcie, aby nie przelać pokładu, bo wówczas woda może zacząć wyciekać przez połączenia z nóżkami, na których ustawia się statek.

Statek piracki Little Tikes – czy warto go kupić?

Z naszej perspektywy – jak najbardziej. Dzieciaki szaleją na punkcie tej zabawki, mogą spędzać przy niej wiele godzin, wciąż wymyślając nowe pirackie przygody. Dorosły czasami nie może się nadziwić, jak bogatą wyobraźnię mają najmłodsi.

Jak przystało na markę Little Tikes statek jest świetnie wykonany, bardzo trwały, po kilku latach spędzonych na świeżym powietrzu nie widać żadnych przebarwień kolorów, plastik jest nadal sztywny, nie pojawiają się przecieki. Podkreślamy, że zabawka jest intensywnie użytkowana i nie ma z nią absolutnie problemów.

Montaż jest bardzo prosty – poradzi sobie z nim jedna osoba, nawet o podstawowych umiejętnościach w zakresie majsterkowania. Wystarczy śrubokręt, dołączona instrukcja obsługi i dosłownie pół godziny. Zabawka po złożeniu jest gotowa do użytku. Zimę powinna spędzić w piwnicy czy garażu, ale nie ma z tym żadnego problemu – po odkręceniu nóżek statek nie zajmuje dużo miejsca.

Oczywiście nie jest to rzecz bardzo tania – statek można kupić w Internecie za około 250 złotych. Jednak naszym zdaniem jest to cena adekwatna do jakości i wyposażenia. Czasami lepiej jest odłożyć trochę grosza i kupić coś porządnego, czym nasze dzieci będą chętnie się bawić, niż wydawać pieniądze na kolejne przedmioty, które rozpadną się kilka chwil po wyjęciu z opakowania. Z pełną odpowiedzialnością - polecamy!

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie