Kora czy kamień – co wybrać pod rośliny do ogrodu?

Częsty dylemat większości właścicieli ogrodów, którym zależy na ich efektownym wyglądzie, a także o ograniczeniu wzrostu chwastów. Co wybrać pod rośliny do ogrodu? Czy lepsza będzie klasyczna kora, a może sięgnąć głębiej do kieszeni i zdecydować się na kamień ogrodowy? Podpowiadamy, o czym trzeba pamiętać podejmując decyzję.

Kora – tania, łatwo dostępna, nietrwała

Kora ogrodnicza to szalenie popularny materiał do tzw. ściółkowania. Zwykle rozrzuca się ją pod iglakami, ponieważ kora dobrze zakwasza ziemię, a taką lubią właśnie rośliny iglaste.

Niewątpliwymi zaletami kory ogrodniczej są:

• efektowny wygląd - szczególnie tuż po rozrzuceniu, wówczas kora ma piękny, rdzawo-pomarańczowy kolor i wydziela fantastyczny, leśny zapach;
• niska cena – 80-litrowy worek kory średnio zmielonej kosztuje, w zależności od regionu kraju, od 7 do 10 złotych. Zwykle drożej jest w marketach budowlanych, dlatego warto szukać ofert lokalnych dostawców;
• łatwy transport – kora jest bardzo lekka, worki można przewozić w bagażniku samochodu, wielu producentów przy dużych zamówieniach oferuje transport gratis;
• łatwe rozrzucanie – również z uwagi na niską wagę kory i jej wysoką wilgotność, co ułatwia pracę podczas wietrznej pogody;
• kora świetnie powstrzymuje rozwój chwastów – szczególnie wtedy, gdy rozrzucimy ją na agrowłókninie. Nie jest ona jednak niezbędna – przed rozwojem chwastów chroni już 15-20 centymetrowa warstwa samej kory.

Niestety, kora ma istotną wadę – szybko ulega biodegradacji. Z tego powodu trzeba ją uzupełniać nawet kilka razy w ciągu roku, a już na pewno po każdej zimie. Do tego wyschniętą korę z łatwością rozrzuca wiatr, co powoduje konieczność je regularnego usuwania np. z trawnika.

Kamień ogrodowy – efektowny, wieczny, ale drogi

Piękny kamień ogrodowy jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które stać na wydanie większej gotówki. Niestety, w stosunku do kory grysy (bo tak się najczęściej określa kamień o drobnej frakcji przeznaczony do ogrodu) są nawet kilkakrotnie droższe. Oczywiście wszystko zależy też od rodzaju kamienia. Tani będzie grys rzeczny, tzw. otoczak, dużo droższy bazalt, grys marmurowy czy inne bardziej szlachetne odmiany.

Największe zalety kamienia ogrodowego to:

• jest wieczny – z pewnością przetrwa tak samo długo, jak dom, który stoi w otoczeniu ogrodu;
• nie opiera się żadnym warunkom atmosferycznym, nie ruszy go nawet silny wiatr, nie zniszczą wielodniowe deszcze czy mroźna zima;
• wygląda bardzo efektownie w ogrodach ascetycznych, uporządkowanych;
• nadaje się pod praktycznie wszystkie rośliny ogrodowe;

Wad kamienia ogrodowego też oczywiście nie brakuje. Największa z nich, to wysoka cena. Drugim problemem jest bardzo utrudniony transport. Trzeba zamówić dowóz samochodem dostawczym lub ciężarowym w tzw. big bagach, co znacznie podnosi koszt całej operacji. Niezbędna będzie też pomoc podnośnika, aby zdjąć worek z kamieniem z samochodu i przenieść go do ogrodu.

Samo układanie kamienia jest bardzo męczące, przynajmniej w stosunku do kory. Warto również mieć świadomość, że z uwagi na dość drobną frakcję kamień ogrodowy jest mało wydajny – aby pokryć nim 1m2 powierzchni trzeba go rozsypać znacznie więcej niż gęstej i bardziej zwartej kory.

A może coś pośredniego?

Pośrednim rozwiązaniem z pewnością są zrębki. To odpady powstałe po wycince lasu lub po pracach w tartaku. Zwykle można je uzyskać zupełnie za darmo – tartak chętnie oddaje zrębki, ale pod warunkiem, że sami je pozbieramy, załadujemy do worków i jeszcze posprzątamy wokół stanowiska do cięcia drewna.

Zrębki są jednak surowcem nietrwałym i z reguły wymagają ponownego usypania już po jednym sezonie. Z drugiej strony wyglądają całkiem ładnie, naturalnie i można je mieć za darmo. Kwestia warta rozważenia przy ograniczonym budżecie.