Ten przykład najlepiej obrazuje, czym jest globalizacja w świecie elektroniki użytkowej

Krzysztof Jagielski
06.10.2017

Jak Internet długi i szeroki wszyscy narzekają na zaporową cenę iPhone'a X. Fakt, produkt Apple jest bardzo drogi i pewnie niewielu Polaków będzie mogło sobie na niego pozwolić (chyba że do akcji wkroczą operatorzy sieci komórkowych). Jednak okazuje się, że na nowym cacku krocie zarobi nie tylko firma z Cupertino, ale też... jej największy rywal na rynku smartfonów, czyli Samsung. Jak to możliwe? Przeczytaj i ucz się, jak się robi interesy z wrogami!

Ile (i jak) Samsung zarobi na iPhone X?

Najnowszy smartfon firmy Apple jest wyposażony w oszałamiający ekran OLED. Dobrze myślisz – jego producentem jest koreańska korporacja, która w dodatku wywalczyła sobie kontrakt na wyłączność. Wszystkie ekrany montowane w iPhone X są więc produkowane przez Samsunga.

Jak wyliczyła firma Cointerpoint Technology Samsung zarobi na tym mariażu przynajmniej 14 miliardów dolarów. Jak analitycy doszli do takiego wniosku? Przyjęli, że iPhone X będzie przynosić największe dochody przez 20 kolejnych miesięcy (jest to okres największej sprzedaży danego modelu po jego debiucie na rynku). W tym czasie Apple sprzeda około 130 milionów egzemplarzy swoich smartfonów. Z kolei Samsung na każdym z nich zarobi 110 dolarów.

Wystarczy proste wyliczenie, aby przekonać się, że sumaryczny dochód koreańskiej firmy z tytułu sprzedaży iPhone X wyniesie około 14,3 miliarda dolarów! I jak tu nie wierzyć w przysłowie, że przyjaciół należy trzymać blisko, a wrogów jeszcze bliżej?

Na iPhone X Samsung zarobi więcej niż na Galaxy S8

To dopiero absurd, prawda? Analitycy sprawdzili, na jakie dochody może liczyć Samsung z tytułu globalnej sprzedaży swojego flagowca, Galaxy S8. Tutaj zarobek producenta na jednym egzemplarzu wynosi 202 dolary, a prognozowana sprzedaż wyniesie 50 milionów sztuk. Wynik? „Zaledwie” 10,1 miliarda dolarów.

Jak widać dochody z tytułu sprzedaży iPhone'ów X będą dla Samsunga wyższe niż z własnego produktu. Tak właśnie działa globalizacja na rynku elektroniki użytkowej. Oczywiście te wyniki są na razie prognozowane i ostatecznie mogą być nieco inne.

Apple wycofa się ze współpracy?

Nie jest tajemnicą, że współpraca Apple i Samsunga przypomina tzw. szorstką przyjaźń. Firma z Cupertino jest na razie skazana na ekrany OLED Koreańczyków, ale od dawna pracuje nad znalezieniem innych dostawców. Póki co bez powodzenia. Żadna inna firma nie może bowiem zagwarantować porównywalnej jakości za podobną cenę.

Summa summarum mamy do czynienia z bardzo specyficzną sytuacją, w której to Samsung mocno ściska kciuki za rynkowy sukces iPhone'a X.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie