TOP 5 produktów, które kupujesz zupełnie bez sensu

Mariusz Siwko
24.04.2017

Po powrocie z cotygodniowych zakupów znów stwierdzasz, że rachunek jest bardzo wysoki i właściwie nie wiadomo dlaczego? Czas najwyższy coś z tym zrobić. Zacznij od przejrzenia zawartości siatek. Na pewno znajdziesz w nich przedmioty, które kupujesz trochę z przyzwyczajenia czy w reakcji na obejrzenie fajnej reklamy, a które tak naprawdę nie są Ci do niczego potrzebne. Marnujesz na nie pieniądze! Wymieniamy TOP 5 takich produktów, bez których spokojnie możesz się obejść.

  1. Ręczniki papierowe – właściwie nie wiadomo, skąd wzięła się na nie moda. W końcu tak naprawdę nie są do niczego potrzebne i jeszcze kilkanaście lat temu świetnie sobie bez nich radziliśmy. Ręcznik papierowy można przecież zastąpić zwykłą ścierką, a ręce i tak wycieramy ręcznikami materiałowymi. Po co więc je kupujesz? Raz z tego zrezygnuj i przekonaj się, że jest życie bez ręczników papierowych.
  2. Patyczki do uszu – owszem, są tanie i ich kupowanie raczej nie nadwyręża Twojego budżetu domowego, ale liczy się sam fakt. Patyczki do uszu, co podkreślają laryngolodzy, są najgorszym sposobem usuwania woskowiny. Tak naprawdę część zabrudzeń zostaje wtłoczona jeszcze głębiej. W dodatku takim patyczkiem można bardzo łatwo uszkodzić ucho od wewnątrz. Znacznie bezpieczniejsze, efektywniejsze i w dłuższej perspektywie tańsze jest korzystanie ze specjalnych płynów do mycia uszu.
  3. Płyn do płukania jamy ustnej – oczywiście reklamy przekonują, że stosowanie takiego płynu gwarantuje piękny uśmiech i brak problemów z próchnicą, ale to zbyt daleko idące uproszczenie. Płyn do płukania jamy ustnej – co przyznają sami dentyści – nie jest wcale niezbędny do tego, aby prawidłowo zadbać o swoje zęby. W zupełności wystarczy ich regularne mycie i używanie nici dentystycznej.
  4. Środki chemiczne – chodzi tutaj o wszelkie produkty w spreju, które rzekomo mają usuwać wszelkie zabrudzenia w domu. I usuwają, ale za jaką cenę? Butelka takiego płynu potrafi kosztować kilkanaście złotych, a wystarcza na około miesiąc. Tymczasem bez problemu zastąpisz chemiczne preparaty czymś, co już masz w domu. Gros zabrudzeń można usunąć zwykłą wodą z dodatkiem octu lub soku z cytryny. Piekarnik na błysk wyczyścisz przy pomocy sody, a kabinę prysznicową np. płynem do mycia okien (z niego trudno jest zrezygnować). Zrób przegląd w szafce z chemią domową i uświadom sobie, jak dużo pieniędzy wydajesz bez sensu.
  5. Worki na śmieci – mało masz w domu reklamówek z różnych sklepów? Zrób z nich w końcu użytek i zastąp nimi drogie worki na śmieci. To świetny sposób nie tylko na drobne oszczędności, ale także dbanie o środowisko naturalne. Ponieważ takie reklamówki są mniej pojemne, będziesz częściej biegać do śmietnika, a to wpłynie korzystnie na Twoje zdrowie.

To tylko przykładowa lista. Na pewno jest o wiele więcej produktów, które kupujesz, bo weszło Ci to w krew, a tak naprawdę w ogóle ich nie potrzebujesz. Zrób ekonomiczny rachunek sumienia i przestań marnować pieniądze!

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie