Z takim problemem prędzej czy później zmierzy się każdy właściciel zwierzątka domowego, także chomika. Problem z tymi gryzoniami jest taki, że chomiki bardzo źle znoszą podróże. Są płochliwe, więc każdy hałas, nowy zapach, obcy głos, może spowodować u nich poważne problemy zdrowotne. Dlatego w miarę możliwości należy unikać zabierania chomika ze sobą na wakacje. Co w takim razie zrobić z małym przyjacielem? Oto najpopularniejsze rozwiązania.
Wbrew pozorom nie jest to wcale takie złe wyjście. Chomiki, w odróżnieniu od np. psa czy kota, nie mają potrzeby stałego kontaktu z opiekunem i świetnie zajmują się same sobą. Oczywiście w pewnych rozsądnych granicach. Jeśli wyjazd ma trwać 2-3 dni, to zostawienie chomika bez opieki nie stanowi wielkiego problemu i można się na to zdecydować.
Należy jedynie zadbać o to, aby chomik miał dostateczny zapas jedzenia i wody. Miseczki muszą zostać przymocowane w taki sposób, aby gryzoń nie mógł wyrzucić ich zawartości.
Jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie, które umożliwia rodzinie spokojny wyjazd na nawet dwutygodniowe wakacje. Jeśli ktoś znajomy zgodzi się na to, aby co np. 2 dni odwiedzać chomika i uzupełniać jego zapasy, to należy się zdecydować właśnie na tę opcję. Zaoszczędzi to zwierzęciu stresów związanych z podróżą lub czasową przeprowadzką i da gwarancję, że chomik będzie pod dobrą opieką.
Tutaj do wyboru jest kilka opcji. Można skorzystać z oferty miejscowego hotelu dla zwierząt, czego jednak nie polecamy – nie tylko z uwagi na koszty, ale także fakt, że chomik znajdzie się w kompletnie obcym środowisku i może to bardzo źle znieść.
Lepszym wyjściem będzie natomiast poproszenie o pomoc kogoś z rodziny, a najlepiej sąsiadów. Chomik nie będzie musiał przeżywać trudów podróży, a zapach własnej klatki zapewni mu poczucie bezpieczeństwa.
Rada
Aby przygotować zwierzę do czasowej przeprowadzki, warto kilka dni przed wyjazdem stopniowo zapoznawać go z osobą, która będzie jego opiekunem.
Jeśli żadna z tych opcji, z różnych powodów, nie wchodzi w grę, to zostaje tylko zabranie chomika ze sobą. Nie jest to szczególnie uciążliwe dla właścicieli, a hotele czy pensjonaty raczej nie robią problemów z powodu tak małych zwierzaków trzymanych w klatce. To rozwiązanie należy jednak zawsze traktować jako ostateczność.